czwartek, 30 sierpnia 2012

Przygoda Tofika[Madzia]

Nic nieprzychodziło mi do głowy... więc napisze o przygodzie mojego kota. Bardzo go kocham więc kupuje mu prezenty jak 2 piętrowy z domkiem drapak oraz duża zamykana kuweta. Ostatnio poszedł z mamą na strych ale on nie wszedł tylko czekał.Mama schodzi, a on wchodzi. Kot zaczyna iść tyłem i feralnie trafia w dziurę po między dwoma poręczami. Spadł z piętra, A MU NIC NIE JEST! Jak to kot spadł na cztery łapy. I to była przgoda Tofika.

 

                                                           KONIEC


A oto kociaki słodziaki;

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz